W bibiotece pojawiły się dzisiaj tajemnicze prezenty. Każdy czytelnik mógł wypożyczyć książkę, nie znając zawarości paczki. Warunkiem było zobowiązanie się do przeczytania przynajmniej 10 stron (nawet jeśli na pierwszy rzut oka prezent okazał się nietrafiony). Prezenty znalazły właścicieli w ciągu zaledwie dwóch przerw.
A jeśli ktoś ma ochotę wypożyczyć sobie książkę na święta to zapraszam do biblioteki szkolnej.
nauczyciel-bibliotekarz